Tadeusz Urgacz
POEMAT O MARSZAŁKU ROKOSSOWSKIM
 
Konstanty Rokossowski pracuje jako
kamieniarz przy budowie mostu
Poniatowskiego
 
Kamieniarska robota,
robota w upartym granicie.
Granit się w pięściach pali
a czujesz - twardy jak życie.
 
Kamieniarz Rokossowski
śni o kamiennych miastach,
śni zielone dzielnice
wykąpane w gwiazdach,
o Warszawie, stolicy
robotniczych serc.
 
Kamieniarz Rokossowski
serce wmurowałby w ten most.
Pod wielkim czerwonym sercem
okręty szłyby w noc.
 
Kamieniarska robota
twarda jak granit -
a w młodych, żelaznych pięściach
rewolucyjny dynamit.
 
Niedługo już wolny oddech
dławić nam będzie car.
Towarzysze, otwierajcie serca,
niech z nich wybucha żar.
 
Niech ponad trony płynie
nasz sztandar z pieśnią razem.
Naprzód, rewolucjoniści!
Naprzód, kamieniarze!
 
Wiersz ukazał się w tomiku "SŁOWO O ŻOŁNIERZU" w 1950 roku.
 
OD AUTORÓW:
Komizm
2+
| POWRÓT |
 
 _________________________________________
Przewiduję liczne uaktualnienia strony,
więc zajrzyj tu jeszcze kiedyś.
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Krzysztof Wasilewski